Witam,
przedstawiam Malinkę, sympatyczną lecz trochę sfochowaną lalę.
To jedna z moich większych lalek bo 40 cm wysokości.
Włóczka bawełna - akryl przez co nie mechacąca się.
Szydełko 2,5 mm włóczka na 3,5 mm.
I znów pada śnieg, wiosno wróć... ;)
Pozdrawiam i dziękuję za komentarze :)))))))
Cuuudna :) Byle do Wiosny :))) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna! A jaki ma komin!
OdpowiedzUsuńładna lalunia :) Wygląda na speszoną ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Duża i bardzo ładna lala :)) I jaki ma stylowy komin :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna. Chyba jest troszkę nieśmiała. ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna Ci wyszła ta lalunia :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOna się potajemnie chichocze..śliczne :)
OdpowiedzUsuńSuper sfoszona lala w przecudnym kominie :) U nas też znów pada śnieg ...
OdpowiedzUsuńwww.szydelkowyplaczabaw.pl
Jaka piękna!!!!
OdpowiedzUsuńCudna Malinka :-)
OdpowiedzUsuńPiękna, chociaż z fochem ;-) Cudne kolory i doskonałe wykonanie :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Boska:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna! Z foszkiem? a myślałam ze taka nieśmiała
OdpowiedzUsuń