Witam,
chciałam zrobić zwykłą lalkę szydełkową. W trakcie młody zauważył : o mamo robisz lalaloopsy, no i cóż trzeba było już pójść w tą mańkę. Nie jest taka jak te bajkowe, nie ma cieniutkich nóżek i rączek.
Całkiem fajnie to wygląda i może zrobię taką identyczną z bajkową, szczególnie że znam tą bajkę bo czasem zdarza się nam z młodym obejrzeć :)
Lalka jest dostępna jak by się komuś spodobała.
chciałam zrobić zwykłą lalkę szydełkową. W trakcie młody zauważył : o mamo robisz lalaloopsy, no i cóż trzeba było już pójść w tą mańkę. Nie jest taka jak te bajkowe, nie ma cieniutkich nóżek i rączek.
Całkiem fajnie to wygląda i może zrobię taką identyczną z bajkową, szczególnie że znam tą bajkę bo czasem zdarza się nam z młodym obejrzeć :)
Lalka jest dostępna jak by się komuś spodobała.
Moim zdaniem jest śliczna i dopracowana w każdym calu:)) Pozdrawiam serdecznie Kasia:))
OdpowiedzUsuńŚliczna! Lalaloopsy jak malowana!
OdpowiedzUsuńUrocza :) Ja miałam ostatnio podobnie, zaczęłam robić zwykłą szydełkową lale a wyszła urocza skrzatka ;) za niedługo pokażę ją na blogu
OdpowiedzUsuńPiękna praca :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie się też bardzo podoba, jest taka przyjazna i śliczna:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cudna lala :-) Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
PRZEŚLICZNAAA!!! :)
OdpowiedzUsuńśliczna lala :):)
OdpowiedzUsuńJaka śliczna! Ma świetne włoski.
OdpowiedzUsuń