Witajcie,
to dziś ostatni dzień w roku nie będę nic podsumowywać powiem tylko było ok.
Najbliższe dni to dla mnie areszt domowy Mateusz ma od dwóch dni ospę, dwie noce już nie spałam i czuję się jak by mnie walec drogowy rozjechał a i on nie lepiej krostki wychodzą nawet na rączkach.
Na ten ostatni wpis roku chciałam wszystkim moim czytelnikom życzyć tylko jednego aby wszystkie wsze marzenia się spełniły i te duże i te całkiem malutkie. Szczęśliwego nowego roku :) <3
A to tak żeby nie było że nic nie robię ;P
mój nowy projekt kryptonim Leoś :)
to dziś ostatni dzień w roku nie będę nic podsumowywać powiem tylko było ok.
Najbliższe dni to dla mnie areszt domowy Mateusz ma od dwóch dni ospę, dwie noce już nie spałam i czuję się jak by mnie walec drogowy rozjechał a i on nie lepiej krostki wychodzą nawet na rączkach.
Na ten ostatni wpis roku chciałam wszystkim moim czytelnikom życzyć tylko jednego aby wszystkie wsze marzenia się spełniły i te duże i te całkiem malutkie. Szczęśliwego nowego roku :) <3
A to tak żeby nie było że nic nie robię ;P
mój nowy projekt kryptonim Leoś :)